Wapń należy do grupy makroelementów, czyli pierwiastków, jakie powinniśmy dostarczyć naszemu organizmowi w stosunkowo sporych ilościach. W naszym ciele znajduje się około 1,2 kilograma wapnia, z czego praktycznie całość jest wykorzystywana przez układ kostny. Dzienne zapotrzebowanie na wapń waha się wraz z wiekiem, najwięcej w swoim życiu potrzebujemy go w okresie dorastania i po 50-tym roku życia – zalecana dawka wynosi wtedy około 1200 mg na dzień. Jak pokazują badania, niedobór wapnia w codziennej diecie jest dość powszechny. Wpływa na to nie tylko mała ilość pożywienia bogatego w wapń, lecz także jedzenie produktów ograniczających wchłanianie wapnia, które są obecne w standardowej diecie Polaków. Znaczenie wapnia w naszym ciele Funkcje ciała, za które odpowiada wapń, są naprawdę zróżnicowane. Jest nam on znany jako element niezbędny do prawidłowego rozwoju kośćca. Z wapnia składają się także nasze włosy, zęby oraz paznokcie. Wapń zapewnia sprawną motorykę ciała, ponieważ pozwala nam panować nad kurczeniem mięśni. Jest elementem kluczowym w gospodarce hormonalnej, w której uaktywnia proces wydzielania hormonów do krwi. Wapń należy dostarczać również w celu zachowania równowagi organizmu, aby chronić przed powstawaniem stanów zapalnych oraz zapewnić dobry transport składników odżywczych przez błony komórkowe. Symptomy, które mogą wskazywać na niedobór wapnia, to niekontrolowane kurczenie się mięśni, mrowienie nóg i rąk, a następnie problemy z zaśnięciem, nagminne złamania kości i uszkodzenia stawów oraz trudna do wyjaśnienia utrata uzębienia. Gdzie znajdziemy wapń? Jak zwiększyć jego przyswajalność? Bogatym źródłem wapnia są przede wszystkim przetwory mleczne, a także ryby, a dalej warzywa i owoce. Sery, takie jak parmezan, zawierają wapnia najwięcej, jednak jednocześnie są źródłem tłuszczu, dlatego powinny stanowić jedynie urozmaicenie, a nie podstawę diety. Następne w kolejności jest mleko, zarówno krowie jak i kozie, tłuste ryby, a także jogurty. Rozwiązaniem dla osób niejedzących produktów pochodzenia zwierzęcego są migdały, sezam oraz mak, a także brokuły, figi i tofu. Jak już wcześniej zostało stwierdzone – zbyt mała ilość wapnia w diecie to także wynik spożywania produktów, które uznaje się za szkodliwe dla odpowiedniego metabolizowania tego składnika. Jest to na przykład kawa i herbata, ale też pełnoziarniste pieczywo i alkohol. Za kluczowy element dla przyswajania wapnia uważa się odpowiednią ilość witaminy D3 z K2 Mk7. Jeżeli chcemy mieć pewność, że w naszym ciele wapnia nie brakuje, to warto zdecydować się na suplementację, na przykład  preparatów z serii CORAL CALCIUM.